wtorek, 4 grudnia 2012

Kocyk tęcza.

Skończyłam.

Bardzo mi się podoba efekt przechodzenia kolorów. Pewnie jeszcze coś w tym stylu stworzę.

Nie miałam w planach robienia tęczy, wszystko wyszło w trakcie dziergania. Jednak myślę, że na obecną aurę taki zastrzyk soczystych i żywych kolorów jest wskazany.

Z każdym słupkiem kocyk rósł i rósł i tak urósł do wymiarów 105 x 105 cm. Pewnie robiłabym dalej, ale źle obliczyłam ilość włóczki i nie wystarczyło na kolejne okrążenie. Dostał więc ozdobny brzeg i oto jest.

Muszę popracować nad zdjęciami.



1 komentarz: